w kinie dzis bylam :D na spidermanku, czesci drugiej :D bylam dwa lata temu na pierwszej i mialam mieszane uczucia, ale po obejrzeniu spidermana 2 jestem pod wrazeniem :D efekty specjalne i w ogole! co tam, ze troche duzo przemocy, ale to taki film akcji chyba? :) no i jest oczywiscie watek milosny :> ahhh sama koncowka byla tak przepiekna, ze az sie wzruszylam :] bylam z moja kumpela i obie co chwile cos komentowalysmy i w ogole :P ale nie bylysmy glosne, obok nas siedzialy laski co tez mocno przezywaly :D dwie godziny flimu, dupa mnie bolala, ale to niewazne :P jak wrocilam to sobie sciagnelam txt do tego filmu :P oto koncowka - tak piekna ze az chce sie miec takiego spidermana przy sobie...:) (zapewne sam text nie odda tego co sie dzialo w filmie!)
Mary Jane: Musiałam postąpić właściwie.
Peter: Mary Jane?
MJ: Peter.
Nie mogę bez ciebie żyć.
P: Powinnaś być gdzie indziej.
MJ: Wiem, że twoim zdaniem nie możemy być razem.
Czy nie masz do mnie na tyle szacunku, by uszanować moje własne decyzje?
Wiem, że czekają nas niebezpieczeństwa.
Chcę, byśmy wspólnie stawili im czoła.
Nie powinniśmy wegetować.
Nie być w pełni sobą.
Kocham cię.
Dlatego stoję u twego progu.
Zawsze tu stałam.
Najwyższy czas, by to tobie ktoś uratował życie.
Powiedz coś.
P: Dziękuję ci, Mary Jane Watson.
oczywiscie na koncu bylo kiss kissssss ;)
pieknie sie skonczylo :)