Komentarze: 15
a licznik niedlugo przekroczy liczbe 10000. ale co z tego? te 5000 razy to wchodzilam ja, zeby sprawdzic, czy komentow przybylo :D
lekcji nie ma, zorganizowali nam jakis "seans filmowy" w kinie parafialnym ;D ale gdzie tam, ja nie poszlam! znowu mam siedziec w cholernym przeciagu , na niewygodnym krzesle, ogladajac przy tym nie wiadomo co?! :P
wczoraj na gg to sie niezle usmialam, bo wyszlo na to, ze samymi podtekstami wiadomo jakimi zarzucam ;P nieswiadomie raczej ;D
jak sie czuje? tak jak widac. zwalowo :P
i snil mi sie ten od przeznaczenia, wspomniany na poczatku notki, stwierdzil, ze sie obawia, ze go wykorzystam i porzuce... dosc!! ja taka przeciez nie jestem... :D nie ma to jak bujna wyobraznia; ja naprawde nie wiem skad mi sie pomysly na takie glupie sny biora :)
ostatnio sciagnieta empetrojka : lo27 "moge wszystko" ;D pamietacie?? "ooo moge wszystko... wszystko mozliwe jest gdy tyyyyyy..." i takie tam ;D
czasem sobie mysle, ze jestem niezle zakrecona ;D