Komentarze: 12
chyba nie musze nikomu mowic, ze weekend nastal. pffff ludzie weekend, a co tam!! ;D
buuu myslalam, ze ta jesienna chandra mnie nie dopadnie. dopada, ale nie na dlugo na szczescie :D w szkole dobry humor mnie nie opuszcza, piknie jest zyc wsrod takich krejzi pipol ;D tak samo krejzi jak ja!! :D
wydarzenia z dnia dzisiejszego. po pierwsze jechalam do szkoly autobusem w strrrrasznym scisku i czulam sie jak sardynka w puszce ;D zeby jeszcze ktos fajny mnie otaczal, ale to tylko kaszlace babcie :P po drugie bylam na obiedzie na miescie. na pizzy - no nie powiem, dobra byla. towarzystow tez bylo dobre - no w koncu wiem z kim sie trza zadawac ;)) po trzecie - bylam w kerfurze z moja kuzynka. na przystanku lezal pan, co niezle przeholowal. zabrali go panowie policjanci :P smutne, ale prawdziwe. co ten czlowiek musial przezyc, zeby sie do takiego stanu doprowadzic :
zostawmy juz ten temat...
wszyscy mamy zle w glowach, przezyjemy, hej hej na na na na hej hej hej!! :D :D :D
[zycze milego weekendu :*]