Archiwum 27 marca 2005


mar 27 2005 #
Komentarze: 18
czuję się tak... lekko! wiosennie! radośnie! :) chcę, żeby ten stan już tak trwał zawsze. codziennie. bo jak płakać to tylko ze szczęścia... chociaż dziś przy śniadaniu rodzina wspominała mojego kochanego ś.p. wujka... i tak mi serce ścisnęło. ale wiem, że on na pewno jest szczęśliwy. bo to tak zawsze było, on bez względu na wszystko radował się. i tak sobie pomyślałam... to chyba od niego mam ten optymizm... :)

czas na wiosenne porządki. wyrzucam niepokój oraz głupie, niepotrzebne obawy z mojego serca i z mojej duszy. bo życie jest krótkie. a co jeśli jutro nie nadejdzie...? (słucham piosenki ronana keatinga "if tomorrow never comes").

trzeba łapać każdą chwilę.

kasia_ef : :