Archiwum 23 listopada 2004


lis 23 2004 to, co sprawia radosc...
Komentarze: 11

macie pojecie, ile drobnych, czasem niezauwazalnych, niedocenionych rzeczy moze sprawic radosc?? nie?? to ja was zaraz uswiadomie, bo radosc moze sprawic:

* jedno slowo mogace uleczyc chora dusze
* jeden dzwiek, chocby przyslanego smsa ;)
* jeden usmiech osoby, ktora lubisz i szanujesz
* gest, przez ktory czujesz chec pomocy
* jedno przekrecone slowo, ktore daje niesamowity efekt ;D
* dzwiek budzika, zapowiadajacy nowy, lepszy dzien
* smak ulubionej herbaty
* zapach swiezo upieczonego ciasta
* radosne "czesc" od znajomych
* jedna strona ulubionej ksiazki
* sluchawki na uszach i dzwieki ulubionej melodii
* swiadomosc, ze ludzie cie szanuja za to, co masz w srodku
* blask ksiezyca na bezchmurnym niebie
* mysl, ze ktos cie docenia
* widok pierwszego padajacego sniegu
* radosne wspomnienia
* obejrzenie po raz setny ulubionego filmu
* poczucie bezpieczenstwa
* dzien bez zadnego zmartwienia
* chwila, ktorej nigdy nie chcialoby sie zapomniec
* dzien bez nauki ;D
* dojscie do wniosku, ze jest sie naprawde fajnym czlowiekiem ;]
* kubek z kubusiem puchatkiem :)
* ukochany, rozwalajacy sie juz, plecak :P
* interesujace dialogi w zatloczonym autobusie
* dojscie do wniosku, ze z wyrazu "nokia" mozna ulozyc wyraz "ikona" ;D

ejjj duzo tego! na dodatek to nie wszystko :) kazdy moglby jeszcze dopisac chociaz pare innych, swoich rzeczy. jak mozna zauwazyc - niektore z nich sa takimi codziennymi rzeczami, inne maja podloze w psychice. moja rada : dola nie zakazuje, bo kazdy am takie chwile, ale dobrze jest czasem uswiadomic sobie, ze nawet drobne rzeczy moga sprawiac radosc :)

kasia_ef : :