wiosne w sercu mam! :)
Komentarze: 14
odzylam...
zobaczylam dzis slonce i az mi cieplej w sercu sie zrobilo... wyszlam na dwor to juz w ogole poczulam, ze zyje :) ranek nie byl ciekawy - byla u mnie kolezanka z klasy, za ktora nie przepadam, no ale juz nie moglam sie od niej wywinac... tlumaczylam jej matme. raz juz jej sie od tego wykrecilam, a teraz nie bardzo mi to wyszlo :p ale luzzz, siedziala u mnie tylko godzine ;) potem wybralam sie na miasto. jadac autobusem caly czas mialam usmiech na twarzy - musialam fajnie wygladac ;) pochodzilam z siostra po sklepach, kupilam sobie nowy plecak :D
czuje sie dobrze!
nadal mam pare sztuk zbednych mysli w glowie, mam nadzieje, ze szybko sie ulotnia.
bo tak w ogole to ja rekolekcje mam, na ktore nie chodze ;) nie chce mi sie jezdzic te 8 przystankow, skoro mam kosciol pod nosem - to jest moja glupia wymowka :P
jutro bedzie nienudny dzien - przyjezdzaja do mnie dwie moje ziomalki i bedziemy "opijac" moje nowe drzwi od pokoju ;D sroda rowniez ma byc niczego sobie - kolega z klasy ma urodziny i chyba idziemy to opijac. znowu opijanie :p co ja moge, ze to taki rok ;] moja kolezanka z gimnazjum stwierdzila, ze sie strasznie zmienilam. ze jestem zbyt halasliwa ;P i ze niedlugo to bede cos na wzor idealnej imprezowiczki... nie no bez przesady - do tego stopnia zmiana nie dojdzie :)
bo kasia ef zawsze bedzie kasia ef. i jedno na pewno we mnie sie nie zmieni...
edit> wszyscy maja funtesty! mam i ja! ;) funtest kasi ef
A stan z ciągłym usmiechem na twarzy znam bardzo dobrze :) A inni - niech się patrzą! :D
a ja na rekolekcje chodze sobie i jeżdżę te pięć psystanków mimo, że też mam kościółek pod nosem:)
siem nawracam normalnie:)
buziaki miłego opijania
Dodaj komentarz