lis 17 2004

to nie tak, jak myslisz...


Komentarze: 16
czy to, ze jest sie optymista, oznacza, ze trzeba miec caly czas usmiech na twarzy? ze trzeba z wszystkiego sie radowac? ze nic juz nie sprawia smutku?
NIE.
na pewno nie. haloooo? wiekszosc rzeczy sprawia mi radosc, ale to nie oznacza, ze WSZYSTKIE. prosze o nie przylepianie mi etykietki : "wiecznie usmiechnieta". ja tez mam prawo miec z czyms problem. jestem tylko czlowiekiem.

"Boze nie wiem, czego szukam,
Pomoz mi to znalezc,
Wlocze sie jak pies,
Niby dobrze, ale nie jest wcale, tak
Jak myslisz.
Boje sie, ze nie potrzebnie..."
[dobrze powiedziane. tzn zaspiewane...]

kasia_ef : :
http://www.blogi.pl/blog.php?blo
17 listopada 2004, 16:29
Wiesz nie zawsze będzie tak dobrze jakbyś tego chciała... w życiu są lepsze i te gorsze momenty.. =(sama tego doświadczyłam.. Kiedy zostałam na lodzie =(bez nikogo.. momentalnie wszysycy sie ode mnie odsuneli.. ale to tak w streszczeniu... pozdrawiam 3maj sie cieplutko... odwiedz mnie czasem

Dodaj komentarz