tuz przed swietami ktos umiera... siostra mojej babci. a boze narodzenie to takie rodzinne swieta. szkoda tylko, ze co roku braknie mi jakiejs osoby przy wigilijnym stole...
w tym roku w sierpniu zmarł mąż siostry mojego dziadka... a teraz zmarł jej i mojego dziadka brat...w poprzednią niedzielę dokładnie... :( nawet go nigdy nie znałam ale... mimo to... to jest przeiceż rodzina!.... ;(
Dodaj komentarz