sty 02 2005

kurde


Komentarze: 11
taaa... niezle zaczynam ten nowy rok ;/ ogolnie nie za dobrze sie miewam, mam dzis w sobie wiele negatywnych uczuc. zlosc, smutek, zazdrosc, gniew - to wszystko na zmiane. czuje jakis dziwny wewnetrzny bol. ale skad on sie wzial?!
jakas tabletke poprosze...
jutro do szkoly. i dobrze. przynajmniej ochlone. tak, tak, dziwcie sie, mi szkola na nerwy nie dziala :P
bo najgorsze jest to, ze nie mam teraz sie komu wygadac. wykrzyczec, co mi sie nie podoba i takie tam...
smutneeeeeeee.
kasia_ef : :
Ganja
03 stycznia 2005, 16:44
Kasiu trzeba wierzyć, że jutro będzie niebo:) Z śmiechem Ci do twarzy, ale smutek jest nam potrzebny abyśmy zauważyli jak wygląda szczęście i żebyśmy mogli do niego dąrzyć, ja się nadal uczę ale efekty widzę:P
hyrna
03 stycznia 2005, 09:26
Mi pomaga skakanka! :) Będzie lepiej! Optymiści też mają przecież złe dni!
Dotyk_Anioła
03 stycznia 2005, 08:35
Cóż... Czasem wystarczy popłakać sobie cichutko... Przytulić się do poduszeczki... I spróbować zasnąć... Ja tak robię od trzech tygodni...
kamciarka
02 stycznia 2005, 22:44
ahh..krzycz tu:D o tak: aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa:-O mi juz pomoglo:D Pozdrawiam:*
02 stycznia 2005, 22:03
To ja tez chyba poprosze o taka tabletke:) 3maj sie i pozdrawiam:)
miniaa
02 stycznia 2005, 21:40
to sie zrób na optymistke, tak jak ja :D
02 stycznia 2005, 20:46
* <--- prosze, to jest tabletka na rozweselenie :)
.mała
02 stycznia 2005, 20:36
ja nie mam komu ponad rok... ;(
02 stycznia 2005, 19:58
a mi jakos tak..najchetniej to bym sie przytulila do Niego,ale dzisiaj nie moglam..ale bedzie lepiej,u Ciebie tez;]
EfffelinciA
02 stycznia 2005, 19:58
jak dorosnę.. zostanę tabletką antydepresyjną;D
02 stycznia 2005, 19:56
najlepsze są /różowe tabletki na uspokojenie\" polegają na tym, co lubisz najbardziej - na raleksie, słodkim nicnierobieniu, rozmarzeniu... (a na uczelnię też nie chcę wracać)

Dodaj komentarz