ksiezniczka?! :D
Komentarze: 21
haha! jak widac jest nowy szablon. powiem wam wiecej - sama go zrobilam. przeciez widac, jest taki... ee myslalam ze wyjdzie ladniejszy, ale co tam :P no dobra, o tym ja nie bede pisac ;)
teraz to moje zycie w weekendy bedzie wygladalo, jak to, dzisiejsze. hah, tata w pracy, mama wlasnie poszla na studia, ja z siostra mamy wszystko na glowie. tzn moja siostra ma, ona w koncu starsza :P tak wiec dzis musialysmy zrobic doslownie wszystko - zakupy, pranie, sprzatanie, obiad. ojej :P na szczescie jeszcze zyje, ale o nauce prosze mi nic nie mowic!! a juz w ogole prosze nie wspominac o sprawdzianie z chemii : feee!! :P
haha a teraz o temacie notki. ksiezniczka - tak mnie nazywa moj tata. extra. szkoda tylko, ze to nie jest tak nazywane przez niego w sposob wlasciwy, taka ukochana coreczka i w ogole ;) teksty w stylu "te, ksiezniczka, rusz sie!", "ksiezniczka znowu przy komputerze!!", "zachowujesz sie jak ksiezniczka, wszytsko trzeba ci mowic i slow krytyki nie umiesz przyjac...". bla bla. znowu bla bla :) no bo jak to inaczej okreslic?! ksiezniczka... dobre sobie.. tylko ze ta ksiezniczka to w rzeczywistosci zapieprza z jednego pomieszczenia do drugiego, zeby bylo piknie, zeby tatus byl zadowolony! tego nie widzi. zdaze usiasc przy kompie to ten juz z tekstem ze siedze od wielu godzin :P haha smieszy mnie to "ksiezniczkowanie". dobre.. ksiezniczka katarzyna pierwsza :D
moja siostra miala dzis klienta. haha nazywam tak tych co na korepetycje do niej przychodza :) dzis byl gimnazjalista, 3 klasa. oczywiscie kasia musiala isc chociaz "czesc" powiedziec. ludze sie, ze moze wsrod siostrzanych "klientow" znajde kogos odpowiedniego ;D bo to nie zawsze sa glupi ludzie ;D trzeba miec oczy dookola glowy, co nie? ;D no wiec ten dzisiejszy gimnazjalista taki nawet rozgadany, ale nie przypadl mi do gustu :P nawet to nie pomoglo, ze byl brunetem :P haha zbijam oczywiscie ;D ale prawda jest, ze chyba jednak wole brunetow... ;) blondyni - prosze sie nie obrazac ;))
ok, zakoncze ta niezwykla notke. pora na muzyke. ostatnio cos mnie wzielo na kasie kowalska, mimo, ze ta nowa jest piosenka mi sie nie podoba. w takim razie... "co moze przyniesc nowy dzien". super piosenka!
pozdrawiam!!
[p.s. to, ze zmienilam szablon, nie zmienia faktu, ze moja "chetka" na ksiezyc poszla w niepamiec ;)]
Dodaj komentarz