it will all be alright...
Komentarze: 14
czasem wydaje mi się on taki... zwykły... i ja w sumie też zwykła jestem...
a jednak, to niezwykłe... bo ta zwykłość najzwyczajniej w świecie podoba mi się!
czasem nie ma się tego, co by się chciało.
ale z czasem się uda... jakoś :)
dziś serce moje ścisnęła tęsknota. za dwa tygodnie minie trzecia smutna rocznica. pojadę na grób, po raz pierwszy od dniu pogrzebu... i uśmiechnę się przez łzy. i podziękuję za każdą minutę w ciągu tych 15 lat mojego życia, które były szczególne. zresztą, już teraz za to dziękuję... wujku... wciąż widzę cię...
"you went away and my heart went with you"
"and i feel just like i'm living someone else's life"
brakuje mi go... :(
a co do wujka... chciałabym zeby po mojej śmierci ktoś pamiętał o rocznicach i byl w stanie uśmiechać się przez łzy...(i nagle zrobiło się jakos smutno...)
Dodaj komentarz