i need some distraction
Komentarze: 19
na dworzu pizgaaaaaa. ja nie życzę sobie powrotu zimy, nie życzę!!!
jak tak patrzę na tych zestresowanych i biednych maturzystów i pomyślę, że to ja za rok będę miała ze strachu skręcony żołądek i ściśnięte serce, to normalnie... nosz kurde, boję się :P ale nie chce mi się więcej na ten temat rozpisywać!
póki co nie żyję jeszcze jakąś tam maturą. w końcu w perspektywie są dużo przyjemniejsze rzeczy, chociażby wycieczka :] 4 dni na mazurach (29 maja - 1 czerwca) - to już zaklepane i pewne! yeah :D po prostu się cieszę :D od ostatniej wycieczki sporo się zmieniło i mam tu na myśli głównie relacje w klasie. jest gites majonez :> ale wiadomo, że będzie jeszcze lepiej :D
a na zakończenie mam jeszcze parę fotek z ubiegłotygodniowej imprezki :]
ich troje ;p - ja (pierwsza od prawej jakby co) oraz dwie osoby z mojej klasy. obie dość specyficzne ;)
trio po raz drugi! - druga fotka z serii "przygnieciony kolega" ;)
akcja "rozwiązywanie sznurowadła" - tytuł chyba mówi sam za siebie ;)
zgrana paka ;] - noo banda siakaś :P
wery tajred pipol ;D - ja oraz dwójka kolegów z klasy, lekko zmęczeni ;)
zmutowane just 5? :D - ja + moje 3 ziomalki + jakiś kolo :P
Dodaj komentarz