i believe i'm loved when i'm completely by...
Komentarze: 14
taa dzis ten dzien kobiet, no nie? ;) chlopaki z klasy zorganizowali poczestunek ptasim mleczkiem i to bylo dosc mile. wiadomo, ze oni - biedactwa, az sztuk 7 nie zorganizuja niczego olbrzymiego dla kazdej z dwudziestu paru sztuk ;) zazdroscilam... zazdroscilam tym, ktore lataly po szkole z kwiatkiem! myslalam, ze chociaz od szwagra dostane jakiegos tulipanka...:P nie dostalam, przyslal mi wierszyk : "badz bardzo madra, badz bardzo mila, badz zawsze szczera, miej wszystkie mile zalety, niech z ciebie wyrosnie ideal kobiety". hm przypadl on mi srednio do gustu, ale liczy sie przeciez pamiec ;)
bo ja tak bardzo chcialam kwiatka dostac... :P i wcale nie chce byc idealem... zreszta idealow nie ma :) chce byc zaakceptowana taka, jaka jestem, nie idealizowac sie w celu upodobania sie. no trudno - trzeba umiec zaakceptowac moje lenistwo, moja niecierpliwosc, moja niedelikatnosc w wyrazaniu sie, moja nadwrazliwosc czasem... tak poza tym to chyba okej jestem ;)
Eee tam tulipanek.;D Jeszcze ich dużo w życiu dostaniesz, nie martw się:).
P.S. Jesteś okej! :*
Dodaj komentarz