paź 16 2004

.


Komentarze: 15

kurde mam dzis slabszy dzien. bylam na spacerku, wiec troche mi przechodzi. spokojnie... kim ja bym byla gdybym nie miala w sobie choc odrobiny optymizmu? :)
siostra pojechala z chlopakiem do jego rodziny do szczecina, niezle sie tam wbija w ich progi rodzinne haha. wiecie, ze oni nie przyjmuja do wiadomosci tego, ze moja sister nie zjawi sie na jakiejs rodzinnej imprezie?! :D byla na urodzinach u jakiejs ciotki, na chrzcinach hah! :D a skoro sister nie ma, to kasia buszuje. i dzis tez tak bedzie!!! kasia pewnie posiedzi w nocy na necie, bo takiej okazji NIE mozna zmarnowac :P to nic ze sie nie wyspie ;)
ogolnie to jest u mnie bardzo wesolo, nie liczac tego dzisiejszego dnia :P wczoraj byly wspominki z wycieczki szkolnej, ahaha dawno sie tak nie usmialam :D
a tak na marginesie, to pod archiwum zamiescilam swoj alfabet, takie tak skojarzenia pffff ;D mozna sobie poczytac :P
dobra, koncze :)
a tak w ogole to... sto lat dla hyrny!!!!!!! :D jeszcze raz wszystkiego naj, kochana! :*

kasia_ef : :
Tu$ka
19 października 2004, 19:06
Nio to spóźnione ale szczere STO LAT !:) A Tobie życzę jeszcze więcej optymizmu bo tego nigdy za mało :):*
charles
17 października 2004, 13:34
A dlaczego w alfabecie jest jeden znak zapytania? :>:>:>
17 października 2004, 09:12
A u mnie się źle dzieje. Nawet jush niewiem kim ja jestem i po co ja żyje :( Pozdrawiam i zapraszam
kamciarka
17 października 2004, 00:45
zaraź mnie tym swoim optymizmem..pliss..buziak:*
16 października 2004, 22:34
A u mnie panuje optymizm :-)
EfffelinciA
16 października 2004, 21:32
bo optymistom się lepiej żyje...:)
16 października 2004, 16:26
miłego buszowania!!!!!!!!!!!!!!Po nocy!!!!!!!!
16 października 2004, 16:18
taaa... a ja musze znośić \"piękny\" śpiew mojego brata...:/
16 października 2004, 16:14
taa jak ja se coć przypomne z wycieczki 3 dniowej skzolnej to wpadam w głupawke nieopanowywalna ;p 3maj sie...
hyrna
16 października 2004, 16:02
A kiedy ślub?:> Dzięki;)
16 października 2004, 15:15
nic nie wspominaj o rodzeństwach ;/ bo ten temat mnie już dobija :(
Kumcia
16 października 2004, 14:38
caly dzien masz przed soba...Moze okazac sie naprawde fajny :P:(
16 października 2004, 14:32
korzystaj z komputera poki nie ma siostry. U mnie jest to samo jak ktoras z nas gdzies wyjezdza :)
16 października 2004, 13:46
Heh, rodzinka sie powiekszy =P
.mała
16 października 2004, 13:35
heh a ja Cię umie$ciłam w linkach :] kurde ja tesh bym się chciała pozbyć siostry jaki to mały bezmózgowiec jest ranyy... ehhh nioOom ale co poradzić?? :p pozdraffiam :*

Dodaj komentarz