kwi 12 2006

Others only dream of the love.


Komentarze: 8
Jak mi miło, że ktoś jeszcze tu zagląda, pamięta :) Ja pamiętałam o tym miejscu zawsze, tylko jakoś nie było mi do niego po drodze... No ale wróciłam, niczym syn marnotrawny, tyle że w wydaniu damskim ;D
Ale widzę, że część osób z blogowiska zniknęła :( Delfi, Unloved i inni - where are you?
Muszę przyznać, że moja optymistyczna ideologia nieco się wypaliła. Co z tego, że byłam przez chwileczkę szczęśliwa, skoro potem znów było tak... szaro? Ale okej... Zdążyłam skapować, że nie może być kolorowo 24 godziny na dobę. Marudzę ostatnio strasznie, wybaczcie :P
Wielkanoc tuż tuż, na rekolekcje nie chodziłam, hm, powiedzmy, że ten czas wypełniałam nauką ;p Czas przedmaturalny jest fe! Zresztą co ja piszę... Kto przeżył, ten wie ;) Trochę mi szkoda, że to już koniec liceum, ale ufam, że najcenniejsze znajomości przetrwają :)
Aaaa w ogóle to chciałam powiedzieć, że uwielbiam ostatnie wieczory! A dlaczego? Bo jest pełnia księżyca, a ja kocham pełnię księżyca! ;D
Dziwna ta notencja trochę, e, chyba się odzwyczaiłam od pisania tu po prostu. Aaale co tam, przyzwyczaję się na nowo! ;)
kasia_ef : :
18 kwietnia 2006, 00:17
No to jestesmy dwie bo ja tez wrocilam hehe :)
Tu$ka
17 kwietnia 2006, 10:54
Dobrze, że wróciłaś po maturce już bedzie tylko lepiej napewno i maksymalna dawka optymizmu wroci tak jak i Ty wrociłaś :):*:*:*
14 kwietnia 2006, 23:12
:D
dorotka
14 kwietnia 2006, 19:02
no prosze a notki mialby byc tak zadko?? no no
13 kwietnia 2006, 15:05
Ja jestem, ale gdzie indziej :P Buziaki :*
k ef => InnaM
13 kwietnia 2006, 11:34
hahaha :D niedobra jestem, wiem :p
12 kwietnia 2006, 21:48
Kasia, Kasia, gdzieś Ty była?
Czemuś nas pozostawiła?
Czemuś znaku nie dawała?
Czemuś się nie odzywała?

:P
12 kwietnia 2006, 20:44
marnotrawny nie marnotrawny... ja sie ciesze ze jestes :)
Moze ty jakis maly wampirek jestes, ze tak lubisz pelnie? :>

Dodaj komentarz