lut 19 2005

don't try to fix me i'm not broken...


Komentarze: 13
emocje troche juz opadly.
wstalam przed 10, zbudzona odglosami odkurzacza - to miala byc taka "dyskretna" pobudka, tak?
rzucilam sie w wir pracy. to byl bardzo dobry pomysl :> wzielam sie za pranie, a teraz zajme sie moim pokojem. i tym wielgachnym lustrem tez!
nawet na gg nie chce mi sie wejsc. potrzebuje malej izolacji od tego systemu. moj opis : "all that you need will surely come..." mowi sam za siebie. na wszystko jest czas. na wszystko bedzie czas. kocham cie, nadziejo :]
w winampie 366 utworow.
chce mi sie zyc...
kasia_ef : :
moje--mysli
20 lutego 2005, 16:12
nadzieja, nadzieja, nadzieja- taka wazna rzecz:)
Avinka
20 lutego 2005, 16:07
Ufff...to dobrze ze emocje opadły :] Ciesze się :* Ja tez powinnam posprzatac...mój pokój na pewno by się za bardzo nieobraził (oopsss) :P Tak przy okazji to dziękuje za zainteresowanie się moim stanem zdrowotnym - pewnie dzięki temu czuje sie o niebo lepiej...a może to przez to ze Darren mi się śnił?? (hahaha) :* TRZYMAJ się (nie puszczaj) :D
janioo
20 lutego 2005, 12:19
niom ja wstałam sobie o 7 bo musiałam pedzic na angielski... :(:(:(:(:(:(:( ale przeżyłami zapałki nie były mi potrzebne :) pozdrowionka dla ciebie i lusterka :)
madelle
19 lutego 2005, 20:45
Czasami sprzątanie może być naprawde miłym zajęciem. Cieszę się, że już jesteś szczęśliwsza.
19 lutego 2005, 20:40
mi też się chce żyć,bo kończę czytać \'Potop\' :PP
19 lutego 2005, 20:33
ja zawsze zaczynam sprzatac jak mnie glowa boli- od razu zapominam o bolu :)
19 lutego 2005, 20:27
Hehe moj jeden kolega uwielbia spac przy dzwiekach takich jak odqrzacz :D
Kumcia
19 lutego 2005, 20:02
:)
19 lutego 2005, 19:10
To chyba miłe uczucie, co?:)
19 lutego 2005, 17:14
To dobrze!!Że chce ci się żyć.
Dotyk_Anioła
19 lutego 2005, 16:50
Ja dzisiaj też sprzątałam... Jestem zmęczona, ale szczęśliwa... Od kiedy to ja polubiłam sprzątanie?
19 lutego 2005, 15:23
Tylko nie budzący odkurzacz.. bładam...
No mi w sumie też chce się żyć, oby twój dzień dalej był dobry:*
hyrna
19 lutego 2005, 15:07
Chyba spałaś obok mnie, bo mnie też obudził odkurzacz :D

Dodaj komentarz