Archiwum styczeń 2005, strona 2


sty 14 2005 slonce w deszczu...
Komentarze: 19

dawno tak sie z weekendu nie cieszylam... jestem potwornie zmeczona, moj mozg sie chyba przepalil :P poszlabym spac, ale czekam, bo musze wpuscic do meiszkania ekipe spisujaca stan licznikow ;/
kurdeeee... jak ja bym chetnie pierdolnela to wszystko i pojechala hen daleko stad!!! potrzebuje takiej bezludnej wyspy - tylko plaza, slonce i ja - zna ktos adres?? ;
tak, wiem, jestem w ostatnich dniach strasznie nerwowa.
tak, wiem, odechciewa mi sie powoli wszystkiego.
tak, wiem, jestem czasem nie do wytrzymania.
tak, wiem, ludzie mnie otaczajacy maja sporo sil, aby to wszystkie zniesc.
tak, wiem, zlosc pieknosci szkodzi ;P
jadac w autobusie pomsylalam sobie : kiedys bedzie lepiej... i nagle zaswiecilo slonce. slonce w deszczu.
rewelacja.

kasia_ef : :
sty 12 2005 "swiat stawia nam wiele pytan. szkoda tylko,...
Komentarze: 15
dialog malego chlopca i jego mamy w autobusie:
- mamusiu, a gdzie jedzie ten pan?
- do pracy.
- a po co on jedzie do pracy?
- zeby zarobic pieniazki.
- ahaaa. a po co mu pieniazki?
- zeby mial za co jedzonko kupic.
- a po co mu jedzonko?
- zeby mogl jesc. zyc.
- ahaaa.. [pomyslal chwilke] mamusiu, a po co zyc..?
[odpowiedzi brak]

podobno jak bylam malym dzieckiem to zadawalam cale mnostwo pytan. po co, na co, dlaczego i takie tam... co odpowiedziec takiemu dziecku, gdy sie pyta o sens zycia?? moglabym zarzucic nie wiadomo jak wyczerpujaca odpowiedzia, a i tak otrzymalabym mase nowych pytan.
no i...??

kasia_ef : :
sty 11 2005 a thousand words
Komentarze: 16

koniec wystawiania ocen! moje zle rokowania nie sprawdzily sie :D zadnego lacza, zadnej dwoi, 4 troje, reszta czworek. niezle :P ah, zapomnialabym o 5 z wuefu ;P
ogolnie to nie mialam dobrego humoru : ale wystarczylo niepojscie na religie i przegadanie o wszystkim i o niczym z kolezanka :) i tak do konca dnia... na lekcjach zwala po zwale, wiec narzekac nie moge :]
ferie od 31 stycznia. no i dobrze! im dluzej do szkoly, tym bardziej bede sie cieszyla tymi feriami :] zapowiada sie pobyt poza toruniem :> brakuje mi takiego babskiego pogadania, ale wlasnie w ferie nadrobi sie to ;D
czego mi jeszcze brakuje? hmm snu wiecej :P, wybawienia sie (ale za 2 tygodnie 18stka kumpeli, wiec luzik :D) i takiego mega zastrzyku energii :] jak to sie spelni, to potem moze byc juz tylko lepiej... chyba sprobuje zaczerpnac tej energii z muzyki... a moze polecicie mi jakis song bedacy dawka odpowiedniej energii?? :>
ooo jakas energia przybyla, bo na gg pojawilo sie zolte sloneczko. moje internetowe przeznaczenie ;D gadam z nim o wszystkim i o niczym. jak nigdy z nikim. rewelka ;D na dodatek pierwszy facet, ktory chce miec przynajmniej 4 dzieci ;D tak jak ja zreszta :P eee no dobra, niewazne ;D
bye! ;*

kasia_ef : :
sty 07 2005 lol
Komentarze: 15
liczba komentarzy w ostatniej notce = 18. tak jakby adekwatne do pewnej czesci tamtej notki, nie? ;) przypadek?? yyy jakby to czytal taki jeden, to od razu by napisal, ze to przeznaczenie ;)))
a licznik niedlugo przekroczy liczbe 10000. ale co z tego? te 5000 razy to wchodzilam ja, zeby sprawdzic, czy komentow przybylo :D
lekcji nie ma, zorganizowali nam jakis "seans filmowy" w kinie parafialnym ;D ale gdzie tam, ja nie poszlam! znowu mam siedziec w cholernym przeciagu , na niewygodnym krzesle, ogladajac przy tym nie wiadomo co?! :P
wczoraj na gg to sie niezle usmialam, bo wyszlo na to, ze samymi podtekstami wiadomo jakimi zarzucam ;P nieswiadomie raczej ;D
jak sie czuje? tak jak widac. zwalowo :P
i snil mi sie ten od przeznaczenia, wspomniany na poczatku notki, stwierdzil, ze sie obawia, ze go wykorzystam i porzuce... dosc!! ja taka przeciez nie jestem... :D nie ma to jak bujna wyobraznia; ja naprawde nie wiem skad mi sie pomysly na takie glupie sny biora :)
ostatnio sciagnieta empetrojka : lo27 "moge wszystko" ;D pamietacie?? "ooo moge wszystko... wszystko mozliwe jest gdy tyyyyyy..." i takie tam ;D
czasem sobie mysle, ze jestem niezle zakrecona ;D
kasia_ef : :
sty 05 2005 pozytywnieeeeeee :D
Komentarze: 19

poki co wystawianie ocen idzie po mojej mysli! ale sredniej 4,0 i tak nie bedzie :P
w klasie tylko o 18stkach gadaja. no tak, jak ma sie urodziny w styczniu, to ma sie o czym gadac... no a ze jestem sierpniowe dziecko to nie moja wina ;) hm ciekawe, bo wychodzi na to, ze kazdy miesiac wniesie jakas impreze. a to, czy mnie na nie zaprosza, to druga sprawa ;) jedna na pewno mnie nie ominie - to moja :D
smutne, ze ten semestr tak strasznie szybko zlecial... matko, jeszcze pare miesiecy i juz sie drugi skonczy!! ;P czasem chce, zeby czas lecial szybciej (np. na lekcjach niemieckiego albo chemii ;)), ale czasem tez tego nie chce... nim sie obejrze, to najlepsze lata zycia (czyt:liceum) mina... i juz sie nigdy nie powtorza...
jakis cholerny sentyment mnie ogarnal! :)
tyle sie wydarzylo przez te poltora roku... a jeszcze wiecej jeszcze przede mna. nie ma co, po trzech latach bede miala ciezka walizke wspomnien :) od wszelkich textow, poprzez dialogi, na zwalowych sytuacjach skonczywszy! i to wszystko moje... forever :)
i zauwazylam, ze z kazdym dniem dostrzegam w ludziach cos nowego; coraz czesciej jest to cos dobrego, pozytywnego.
i w tym wszystkim, wsrod tych wszystkich ja szukam mojego wysokiego bruneta o niebieskich oczach :D juz ja cie kiedys znajde!!! ;D mrrrr ;D
[wieje pozytywem, nie? :D]

kasia_ef : :